Czy lubię swoje ciało? Teraz raczej tak. Raz bardziej, raz mniej. Są takie dni, kiedy nie lubię go wcale i myślę o nim źle; zaraz potem przychodzą takie, kiedy kocham je i szanuję najbardziej na świecie. Tych drugich jest coraz więcej i jedno wiem na pewno – nie ma to nigdy związku z liczbami; ani …
Autor: Anna
PolecAnka #4 – Kosz na pieluchy i dwa inne zaskakujące hity wyprawkowe
W trzech poprzednich tekstach z serii #PolecAnka mówiłam Wam o dość podstawowych elementach każdej wyprawki, takich jak wózek (LINK), wanienka (LINK) czy łóżeczko (LINK). Na początku swojej rodzicielskiej drogi trafiłam też jednak na wyprawkowe hity, które ciężko byłoby tematycznie spiąć ze wspomnianymi już artykułami i o których albo nie słyszałam wcześniej, albo słyszałam, ale skutecznie …
Gotowa na wszystko, czyli o torbie do szpitala pół roku później
Po torbie do szpitala, a konkretniej po jej zawartości, łatwo można odgadnąć, jaką filozofią rodzicielstwa będzie kierowała się przyszła mama. Jeśli torba jest wielkości małego fortepianu, a w środku nie zabraknie nawet lokówki czy prywatnego zestawu przypraw (no bo wiecie, te słynne szpitalne obiady bez smaku) – ciężko oczekiwać, że będziemy mieć do czynienia z …
5 miesięcy później: 25 myśli o macierzyństwie
Choć mi samej trudno w to uwierzyć, nasz niemowlak skończył 5 miesięcy. W co uwierzyć jest mi jeszcze trudniej, pojawienie się w naszym domu nowego człowieka okazało się być dużo mniejszą rewolucją niż zakładaliśmy, a ja w macierzyństwie odnajduję się zaskakująco dobrze, choć nadal z lekkim trudem przechodzi mi przez gardło słowo ,,matka”. Znacie moje …
Dlaczego karmię, gdzie popadnie?
Są trzy słowa, które wywołują ciarki na plecach każdej przyszłej matki: poród, połóg i laktacja. O moim porodzie wiecie już (prawie) wszystko, o połogu nie wiem, czy mam coś konkretnego do opowiedzenia, a laktacja… Laktacja to jest sztos. Nie żartuję, karmię piersią od 4 miesięcy i wbrew wszelkiej logice i wszelkim obawom (no bo jak …